Amerykański niszczyciel USS Truxtun należący do zespołu okrętów skupionego wokół lotniskowca atomowego USS George H.W. Bush. wpłynął w piątek na Morze Czarne, by wziąć udział we wspólnych manewrach z jednostkami bułgarskimi i rumuńskimi.
Okręt, z 300-osobową załogą, ma na pokładzie rakiety Tomahawk i ASROC, przeznaczone do walki z okrętami podwodnymi oraz dwa śmigłowce Seahawk.
Ćwiczenia w północno-zachodniej części Morza Czarnego odbędą się w dniach 10-12 marca - poinformowało bułgarskie ministerstwo obrony, które zastrzegło, że zostały one zaplanowane jeszcze w 2013 r. i nie mają nic wspólnego kryzysem ukraińskim. W manewrach wezmą udział trzy fregaty rumuńskie i jedna bułgarska.
Na Morzu Czarnym do USS Truxtuna dołączy fregata USS Taylor, która była zakotwiczona w tureckim porcie Samsun. Amerykańskie okręty odwiedzą kilka portów w regionie, m.in. Konstancę w Rumunii i Warnę w Bułgarii.
Turcja wydała zezwolenie USS Truxtunowi na przepłynięcie przez Bosfor 5 marca, następnego dnia okręt wypłynął z bazy na Krecie.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.