UE przygotowuje się do wdrożenia sankcji wobec Rosji w związku z kryzysem na Krymie - poinformowała w poniedziałek rzeczniczka KE ds. polityki zagranicznej Maja Kocijanczicz. Na razie nie wiadomo, kiedy sankcje będą mogły wejść w życie.
"Mogę potwierdzić, że rozpoczęły się prace przygotowawcze (nad sankcjami - PAP)" - powiedziała Kocijanczicz na konferencji prasowej. Odmówiła podania daty, kiedy sankcje mogą wejść w życie. Przypomniała jednak, że za tydzień w poniedziałek zbiera się Rada ministrów spraw zagranicznych państw UE, na której sytuacja na Ukrainie będzie głównym tematem.
Przygotowanie sankcji wobec Rosji, polegających na zakazie wizowym i zamrożeniu aktywów osób odpowiedzialnych za interwencję na Krymie, zlecili w miniony czwartek przywódcy państw UE na nadzwyczajnym szczycie w Brukseli. Uzgodnili, że sankcje zostaną wprowadzone, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do wycofania rosyjskich sił z Krymu oraz nie zostaną podjęte próby rozwiązania konfliktu.
"Nadal jesteśmy zaniepokojeni brakiem jakichkolwiek sygnałów poprawy sytuacji. Przeciwnie: mamy sygnały wzmocnienia rosyjskiej obecności wojskowej na Półwyspie Krymskim i coraz większej jego izolacji od reszty kraju. W ciągu weekendu nadeszły też niepokojące informacje o pobiciach, aresztowaniach i porwaniach, a także o tym, że po raz trzeci odmówiono wstępu obserwatorom OBWE na Krym" - powiedziała Kocijanczicz, tłumacząc decyzję o rozpoczęciu przygotowań do wdrożenia sankcji.
Szczyt UE w ubiegłym tygodniu zdecydował też o szybkim podpisaniu politycznych rozdziałów umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Według Kocijanczicz nie ustalono jeszcze, kiedy może to nastąpić. Szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Deszczyca powiedział w miniony weekend, że Kijów liczy na podpisanie części umowy 17 marca, przy okazji spotkania szefów dyplomacji, albo 21 marca przy okazji szczytu UE.
Rzeczniczka Pia Ahrenkilde Hansen poinformowała z kolei w poniedziałek, że UE "bardzo szybko" ogłosi wdrożenie korzystnych dla Ukrainy środków polityki handlowej, zaś w nadchodzących tygodniach będzie gotowa na przekazanie Ukrainie pierwszej części pomocy makroekonomicznej, która w sumie ma wynosić 1,6 mld euro i jest częścią unijnego pakietu wsparcia dla Ukrainy o wartości 11 mld euro.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.