Cierpienia współczesnego człowieka będą w centrum rozważań Drogi Krzyżowej w Koloseum.
„Oblicze Chrystusa, obliczem człowieka” – te słowa stanowią motto Drogi Krzyżowej, którą w Wielki Piątek Papież Franciszek poprowadzi w rzymskim Koloseum. Autorem tegorocznych rozważań jest abp Giancarlo Bregantini. Przez 13 lat był on ordynariuszem Locri w naznaczonym przestępczością zorganizowaną regionie Kalabrii, stąd bywa nazywany biskupem antymafijnym.
Obecnie abp Bregantini kieruje archidiecezją Campobasso-Boiano i jest odpowiedzialny we włoskim episkopacie za komisję sprawiedliwości i pokoju, zajmującą się problemami społecznymi związanymi także ze światem pracy.
„Im bardziej wpatrujemy się w twarz cierpiącego człowieka, tym bardziej odkrywamy w niej oblicze Chrystusa. Im bardziej wpatrujemy się w Chrystusa, tym bardziej dostrzegamy, że ucieleśnia On wszelkie istniejące cierpienia naszych czasów, wszelkie wylewane dziś łzy. Chrystus nie pozostaje bierny bierny, ale odpowiada, ratuje nas, osusza nasze łzy" - powiedział włoski hierarcha.
Abp Bregantini poinformował, że w swoich rozważaniach do Drogi Krzyżowej porusza szereg społecznych bolączek i dramatów takich jak bezrobocie, cierpienia terminalnie chorych, sytuacja uchodźców, więźniów i ubiegających się o azyl.
"Ważne jest jednak, że to wszystko może być przeobrażone dzięki mocy, która rodzi się ze Słowa Bożego" - zaznaczył abp Bregantini dodając, że każda stacja zakończy się specjalną modlitwą.
W swoich rozważaniach inspirował się postaciami św. Kaspera Bertoni, założyciela zgromadzenia stygmatynów, do którego należy autor rozważań oraz brat Immacolato, człowiek wielkiej wiary, który mieszkał w Campobasso. Przez 50 lat był on przykuty do łóżka chorobą. "Jest autorem wyjątkowej Drogi Krzyżowej, która towarzyszyła mi w trudnych momentach życia” - wyznał włoski hierarcha.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.