„Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój” – tak biskupi argentyńscy zatytułowali swoje przesłanie opublikowane na zakończenie sesji plenarnej episkopatu. Poświęcono ją wzrostowi przemocy, jaki ma ostatnio miejsce w ojczyźnie obecnego Papieża.
„Wielu żyje w strachu, wchodząc czy wychodząc z domu, albo z niepokojem czeka na powrót dzieci ze szkoły lub z pracy” – stwierdzają w swoim liście biskupi. Takie odczucia związane są z nasilająca się przemocą ze strony mafii, która coraz swobodniej zajmuje się niewolnictwem seksualnym, handlem ludźmi, narkotykami i bronią. Według argentyńskich biskupów „najgłębszą przyczyną tego zjawiska jest korupcja, ponieważ podważa ona szacunek do instytucji państwowych i w ten sposób promuje zachowania kryminalne”. Argentyna potrzebuje odnowy szacunku dla prawa, „zaczynając od konstytucji, a kończąc na przepisach ruchu drogowego. Tylko wtedy, gdy prawa się przestrzega, a ci, którzy je łamią, są karani, będziemy mogli odbudować więzi społeczne zniszczone przez przestępstwa, bezkarność i brak dobrego przykładu ze strony tych, którzy dzierżą władzę”. Taką receptę na poprawę sytuacji proponuje argentyński episkopat.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.