TNS Polska zbadał poparcie dla partii politycznych na dzień 23 czerwca, czyli już po aferze podsłuchowej.
Na czele Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc. Platforma Obywatelska - 24 proc. Dalej plasują się: Kongres Nowej Prawicy – 10 proc., Sojusz Lewicy Demokratycznej - 8 proc., Polskie Stronnictwo Ludowe - 5 proc., Twój Ruch - 4 proc., Solidarna Polska – 2 proc., Polska Razem - 2 proc., inna – 1 proc., nie wiem – 13 proc.
Błąd statystyczny badania wykonanego z udziałem 1000 respondentów wynosi+/-3,1 pkt. proc.
W przełożeniu na mandaty w Sejmie otrzymane wyniki oznaczałyby: dla PiS - 198 mandatów, dla PO – 151, KNP – 49, SLD - 41 posłów, PSL - 21.
Oznacza to, że PiS mógłby współrządzić z KNP, a PO, nawet z PSL i SLD, nie zdołałaby zbudować koalicji większościowej (większość sejmowa to 231 mandatów).
Nasza sonda: Czy po aferze podsłuchowej powinien się zmienić rząd?
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.