Do Polski dociera ok. 20 proc. gazu mniej z kierunku wschodniego - poinformował PGNiG.
W komunikacie PGNiG opublikowanym na stronie internetowej spółki czytamy:
"Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA informuje, że zaobserwowano zmniejszenie dostaw gazu ziemnego w ramach obowiązującego Kontraktu Jamalskiego na połączeniach międzysystemowych w Drozdowiczach (Ukraina), Kondratkach (Białoruś) i Wysokoje (Białoruś), w stosunku do zamówień składanych przez Spółkę.
W dniu 08.09.2014 r. dostawy gazu z kierunku wschodniego zostały zredukowane o ok. 20 %, natomiast w dniu 09.09.2014 r. o ok. 24 % w stosunku do zamówienia złożonego do OOO Gazprom Export".
Na razie nie są znane przyczyny przykręcenia kurka z gazem. Trwa wyjaśnianie przyczyn zmniejszenia dostaw gazu z kierunku wschodniego. Przede wszystkim PGNiG chce ustalić czy zmniejszenie dostaw ma charakter techniczny czy handlowy.
Zdaniem ukraińskiego operatora gazowego Rosja rozpoczęła ograniczanie dostaw gazu do Polski, aby zakłócić przepływ rewersem na Ukrainę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.