Przebywający od 13 do 16 września z wizytą w Gruzji szef papieskiej dyplomacji potwierdził zdecydowane stanowisko Stolicy Apostolskiej względem tego kraju.
Dotyczy ono respektowania jego niepodległości i nienaruszalności terytorium, jak też polityki nieuznawania zmian terytorialnych narzucanych siłą. Spotykając się z gruzińską minister spraw zagranicznych Maią Pandżikidze abp Dominique Mamberti nawiązał do podkreślonej przez obie strony ścisłej współpracy na polu kultury, edukacji i pomocy humanitarnej. Zapewnił, że Stolica Apostolska będzie popierać Gruzję również w przyszłości.
Podczas swej wizyty w tym kaukaskim kraju „watykański minister spraw zagranicznych” spotkał się także z jego prezydentem Giorgim Margwelaszwilim, premierem Iraklim Garibaszwilim i przewodniczącym parlamentu Dawitem Usupaszwilim. 14 września został przyjęty przez gruzińskiego patriarchę prawosławnego Eliasza II. Sekretarz ds. relacji Stolicy Apostolskiej z państwami złożył też w Tbilisi kwiaty pod pomnikiem Bohaterów Poległych za Jedność Terytorialną Gruzji. Program dzisiejszego, ostatniego już dnia wizyty watykańskiej delegacji objął odwiedzenie wioski Khurvaleti celem zapoznania się z sytuacją na linii okupacyjnej z podporządkowaną Rosji Osetią.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.