18 osób zginęło w wyniku osunięcia się ziemi w górskim kurorcie Szowi w Gruzji. Na miejscu kontynuowana jest operacja ratunkowa, jednak szanse na odnalezienie żywych są praktycznie zerowe. Poszukiwanych jest 16 osób - informują media.
Do katastrofy doszło w czwartek. W popularnym górskim kurorcie uzdrowiskowym Szowi osunęły się ogromne masy ziemi, przykrywając budynki i domki campingowe.
Jak pisze portal georgiatoday.ge, MSW potwierdziło śmierć 18 osób, wśród których są dzieci. Wciąż nie odnaleziono 16 osób, wśród których na pewno jest kilkoro dzieci.
W Gruzji 7 sierpnia ogłoszono żałobę narodową.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński
Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim.
List do uczestników uroczystości w Gietrzwałdzie przysłał prezydent RP Karol Nawrocki.
Bóg - nie, deprawacja - tak. Ale ciągle rodzice mają szansę...
Dzień wcześniej ukraiński wywiad wojskowy (HUR) potwierdził atak na rafinerię ropy w mieście Ufa.
Według armii z około 1 mln osób zamieszkujących Gazę uciekło dotąd około 280 tys.