Cypryjski statek turystyczny uratował około 300 osób, w tym wiele kobiet i dzieci, z pokładu łodzi rybackiej znajdującej się na morzu w odległości około 100 km od południowo-zachodniego wybrzeża wyspy. Ocaleni są najprawdopodobniej uchodźcami z Syrii.
"To była dość trudna operacja, ale wszyscy są już bezpieczni" - powiedział Kikis Vasiliu, dyrektor cypryjskiej firmy Salamis Cruises, właściciela statku rejsowego Salamis Filoxenia, który jako pierwszy dotarł do łodzi z uchodźcami.
Dodał, że Salamis Filoxenia powracał właśnie na Cypr z rejsu po greckich wyspach i zmienił kurs, aby wziąć udział w akcji ratunkowej, która rozpoczęła się w czwartek rano po tym, gdy łódź nadała sygnał SOS.
W całej operacji uczestniczyły też dwie łodzie policyjne i śmigłowce.
Salamis Filoxenia zawinie do portu w Limasol w czwartek wieczorem.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.