Papież Franciszek zaapelował w czwartek do wspólnoty międzynarodowej, by umożliwiła bezpieczny powrót uchodźców z Syrii i Iraku do swoich krajów. Apel wystosował trzy dni po tym, jak Watykan zapowiedział podróż papieża do Iraku w marcu przyszłego roku.
Zwracając się w przesłaniu wideo do uczestników zorganizowanej online przez Watykan konferencji na temat kryzysu humanitarnego w obu tych państwach Franciszek powiedział: "Kieruję moje myśli ku uchodźcom, którzy chcą wrócić do swojego kraju. Apeluję do wspólnoty międzynarodowej, by podjęła każdy wysiłek, by pomagać w takim powrocie gwarantując warunki bezpieczeństwa oraz ekonomiczne, niezbędne do tego, by mogło to nastąpić".
"Każdy gest, każdy wysiłek w tym kierunku jest cenny" - dodał papież.
Wyraził przekonanie, że trzeba działać na rzecz tego, aby chrześcijanie pozostali na tych terenach na Bliskim Wschodzie i by ich obecność była tym, czym zawsze: "znakiem pokoju, postępu, rozwoju i pojednania między osobami i narodami".
"Każdy wysiłek, mały czy duży, podjęty na rzecz procesu pokojowego jest jak położenie cegły na budowie sprawiedliwego społeczeństwa, które otwiera się na gościnność i gdzie wszyscy mogą znaleźć dla siebie miejsce, by mieszkać w pokoju" - mówił Franciszek.
Zapewnił o swej bliskości z osobami, które były zmuszone do ucieczki ze swych domów "przed grozą wojny, w poszukiwaniu lepszych warunków życia". "Pamiętam o chrześcijanach, zmuszonych do porzucenia miejsc, gdzie się urodzili i dorastali, gdzie rozwinęła się i wzbogaciła ich wiara" - dodał papież.
Tereny te, między innymi na Równinie Niniwa Franciszek odwiedzi podczas podróży do Iraku, zapowiedzianej na 5-8 marca 2021 roku.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.