Radni PO z Łodzi nie wnieśli pod obrady kontrowersyjnego zapisu o edukacji seksualnej. Kolejna sesja rady 12 listopada.
W czasie sesji Rady Miejskiej 5 listopada radni PO nie wnieśli pod obrady kwestii wpisania zadań dotyczących edukacji seksualnej w łódzkich szkołach do Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2015-2017. O sprawie pisaliśmy tutaj.
4 listopada w Łodzi odbyła się konferencja, w której wzięli udział przedstawiciele środowisk prorodzinnych: Jacek Golański – Forum Rodziców „Nie szkodzić!”, Daniel Jakubczyk - Związek Dużych Rodzin 3+, Małgorzata Owczarska – Fundacja Życie, Michał Owczarski – akcja „Rodzina ma głos!” i Agnieszka Pawlak – dyrektor Centrum Służby Rodzinie.
Kolejna, ostatnia przed wyborami sesja rady, odbędzie się 12 listopada. Środowiska prorodzinne z Łodzi są zaniepokojone inicjatywą radnych PO, którzy proponowali, aby co roku przeznaczano na zajęcia z edukacji seksualnej aż 100 tys. zł (chodzi o czterokrotne zwiększenie kwoty). Zachęcają, aby kontaktować się z radnymi i informować ich, że lepiej wydać te pieniądze na bardziej palące problemy.
– Nasza akcja nie jest protestem, ale zwróceniem uwagi na istotne problemy rodzin w naszym mieście, daleko ważniejsze od edukacji seksualnej, na które warto i trzeba przeznaczyć pieniądze. Ważne, żeby radni mieli świadomość, że patrzymy im na ręce – powiedział portalowi gosc.pl Michał Owczarski.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.