Reklama

Co dalej z groźną dyrektywą UE?

Informowaliśmy niedawno, że wraca sprawa niebezpiecznego projektu kolejnej unijnej dyrektywy „antydyskryminacyjnej”. Mamy nowe informacje w tej sprawie.

Reklama

Kolejna, druga już dyrektywa „antydyskryminacyjna” miałaby dodać do katalogu zakazanych praktyk dyskryminację m.in. ze względu na orientację seksualną. Postulat ten wydaje się teoretycznie słuszny, jednak w praktyce jego wdrożenie mogłoby oznaczać nie ochronę krzywdzonych, ale promocję zachowań, które są nie do przyjęcia (Szerzej o tym: "Gość" będzie musiał zatrudnić homoseksualistę?).

Dlatego niepokojąco zabrzmiały niedawne informacje, wedle których gabinet Ewy Kopacz popiera kontynuowanie prac nad tym dokumentem. (Vide: Wyciągną trupa z unijnej zamrażarki?)

MSZ uchylił się od odpowiedzi na nasze pytania o te kwestie. Natomiast kancelaria pani premier przysłała w odpowiedzi stanowisko rządu w tej sprawie, wypracowane jeszcze w 2008 r. To znaczy, że Polska - choć zgłasza do projektu dyrektywy zastrzeżenia - to jednak opowiada się za kontynuowaniem prac nad nim. I choć od 2008 r. minęło 6 lat, polski rząd  wciąż nie podaje (bo zapewne nie zna) skutków finansowych ewentualnego wejścia w życie „antydyskryminacyjnej” dyrektywy.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| HOMOLOBBY

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
9°C Środa
noc
9°C Środa
rano
6°C Środa
dzień
3°C Środa
wieczór
wiecej »

Reklama