Papież podkreślił znaczenie Eucharystii i spowiedzi na drodze głoszenia Słowa Bożego.
Nawiązując do słów pierwszego dzisiejszego czytania z księgi proroka Izajasza (Iz 40,1-5.9-11), Franciszek podkreślił, że sam Bóg jest dobrym pasterzem, który pociesza swój lud. Obdarza bowiem swą trzodę jednością i bezpieczeństwem, nakarmi ją, zgromadzi w swej bezpiecznej owczarni owce zagubione, otoczy szczególną opieką najbardziej kruche i słabe. Stąd zadaniem także dzisiejszych chrześcijan jest głoszenie orędzia nadziei. Ale to my sami jako pierwsi musimy doświadczyć Bożego pocieszenia i miłości. "Ma to miejsce zwłaszcza wówczas, kiedy słuchamy Jego słowa, kiedy trwamy w milczącej modlitwie Jego obecności, kiedy spotykamy Go w Eucharystii lub w sakramencie przebaczenia" - podkreślił papież.
Pełny tekst papieskiego rozważania
Ojciec Święty zaapelował, abyśmy byli świadkami miłosierdzia i czułości Pana, które wstrząsa zrezygnowanymi, ożywia zniechęconych, zapala ogień nadziei. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji o osób uciśnionych cierpieniem, niesprawiedliwościami i nadużyciami, zniewolonych pieniądzem, władza, sukcesem, światowością.
"Wszyscy jesteśmy wezwani aby pocieszać naszych braci, świadcząc, że tylko Bóg może wyeliminować przyczyny dramatów egzystencjalnych i duchowych" - wezwał Franciszek. Zapewnił jednocześnie, że Pan zburzy mury zła, wypełni pustki naszych zaniedbań, wyrówna wyniesienia pychy i próżności i otworzy drogę spotkania z Nim.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.