Resort przyznaje, że stworzone materiały nie nadają się do niczego. Na chwilę obecną projekt e-podręcznika to klęska MEN. Szanse na to, że uczniowie zaczną z niego korzystać 1 września 2015 są bliskie zera.
Projekt MEN jest realizowany od dwóch lat. E-podręczniki mają zostać wprowadzone do szkół od początku najbliższego roku szkolnego. Czy tak się stanie? Wątpliwe. Jak na razie Ośrodek Rozwoju Edukacji, który jest agendą MEN unieważnił przetarg na szkolenie dla nauczycieli z zakresu korzystania z e-materiałów. Unieważnił, bo... materiałów wciąż nie ma na tyle, by przeprowadzić jakiekolwiek szkolenie.
Co więcej nawet te materiały, które już zostały dostarczone są fatalnej jakości. Z informacji, do których dotarła "Rzeczpospolita" wynika, że gotowa część e-podręcznika jest tak kiepska, że nie nadaje się nawet do modyfikacji.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.
W Dar es Salaam w Tanzanii spotkali się przywódcy krajów Afryki Wschodniej.