Na ulice wyszły tysiące ludzi. Wiedzą, że zamknięcie kopalni uderzy w całe miasto.
Ponad 6 tysięcy osób wzięło udział w manifestacji na ulicach Bytomia. Mieszkańcy miasta protestowali przeciwko planom zamknięcia kopalni Bobrek-Centrum. Demonstrujący wyruszyli spod siedziby dyrekcji kopalni i z każdą minutą było ich coraz więcej. Nieśli transparenty i zapalone race. Wraz z nimi jechał karawan pogrzebowy - symbol uśmiercanych decyzją rządu kopalni i miasta.
Protest zakończył się około godz. 21 pod siedzibą kopalni Ruch-Centrum. Na zakończenie demonstracji zgromadzonych ludzi pobłogosławili księża jednej z bytomskich parafii.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Każdy z nas chce chronić swoje dziecko przed krzywdą i trudnymi doświadczeniami.
Łączne straty wojsk rosyjskich wynoszą ponad 133 tys. zabitych.
Katar: z zadowoleniem przyjęliśmy uznanie Palestyny przez państwa zachodnie
"Przebaczam mu, bo to jest to, co robił Chrystus, to jest to, co zrobiłby Charlie."