Polska wystosowała oficjalne zaproszenie do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie do obserwacji wyborów prezydenckich, które odbędą się 10 maja - informuje MSZ. To standardowa procedura, stosowana w poprzednich wyborach - tłumaczy rzecznik resortu.
"Wypełniając zobowiązania przyjęte w ramach Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, 11 lutego 2015 r. Polska wystosowała oficjalne zaproszenie do obserwacji nadchodzących wyborów prezydenckich, które odbędą się 10 maja br." - poinformowało w czwartek biuro prasowe MSZ w komunikacie.
MSZ przypomina, że zgodnie z wieloletnią praktyką, organizacją obserwacji wyborów z ramienia OBWE zajmuje się Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR), z siedzibą w Warszawie.
"Zaproszenie jest wyrazem uznania dla efektywności, doświadczenia i obiektywizmu ODIHR w zakresie obserwacji wyborów, jak również wynika z przekonania, że proces wyborczy powinien być transparentny i otwarty na ew. oceny i rekomendacje. W gestii ODIHR pozostaje decyzja o przeprowadzeniu obserwacji, jej formie i zakresie" - tłumaczy ministerstwo.
"To jest zupełnie standardowa procedura. Wysyłamy zaproszenie, a OBWE podejmuje decyzję w sprawie obserwacji. To świadczy o naszym szacunku dla wartości demokratycznych i wysokiej ocenie prac OBWE. Od jakiegoś czasu podobna sytuacja miała miejsce przed każdymi wyborami" - powiedział PAP rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski.
Zobowiązanie do umożliwienia obserwacji wyborów wynika z szeregu dokumentów przyjętych przez OBWE, w tym Dokumentu Kopenhaskiego z 1990 r. Uzgodniono w nim m.in., że państwa uczestniczące uznają, iż obecność obserwatorów, zarówno lokalnych jak i międzynarodowych, wzmacnia proces wyborczy i w związku z tym będą zapraszać do obserwacji wyborów odbywających się na szczeblu krajowym przedstawicieli zainteresowanych państw oraz stosownych instytucji i organizacji.
W ostatnich latach OBWE obserwowała m.in. wybory parlamentarne w 2007 i 2011 roku, organizacja była też zaproszona do obserwowania wyborów prezydenckich w 2010 roku.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.