Piotr Żyła zajął 14. miejsce w konkursie Pucharu Świata w lotach narciarskich w Vikersund. Zwyciężył Niemiec Severin Freund, a drugi był Norweg Anders Fannemel, który w 1. serii ustanowił rekord, skacząc 251,5 m.
Na najniższym stopniu podium znalazł się kolejny Norweg - Andre Johann Forfang.
Żyła pierwotnie został sklasyfikowany na 15. pozycji. Tuż po zakończeniu zmagań poinformowano, że zdyskwalifikowany został Niemiec Marinus Kraus, co pozwoliło awansować najlepszemu z biało-czerwonych oraz drugiemu z Polaków, który wystąpił w drugiej serii - Aleksandrowi Zniszczołowi. Ten ostatni przesunął się z 18. na 17. miejsce.
Do serii finałowej nie awansowali Bartłomiej Kłusek - 118 m i Krzysztof Biegun - 113 m. Zostali sklasyfikowani odpowiednio na - 33. i 34. miejscu. W kwalifikacjach odpadł Stefan Hula. Wszyscy trzej należą do kadry B.
Autorem poprzedniego najdłuższego skoku w historii był Słoweniec Peter Prevc. W sobotę w drugiej serii wylądował na 250. metrze. Dzień później uplasował się na 15. pozycji.
Pozostali członkowie kadry A, z Kamilem Stochem na czele, trenują obecnie w Szczyrku. Przygotowują się tam do rozpoczynających się w przyszłym tygodniu narciarskich mistrzostw świata w Falun.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.