To już prawie pewne - największe spotkanie z papieżem podczas ŚDM w 2016 roku odbędzie się w podkrakowskich Brzegach. Dojazd tam ma ułatwić specjalny przystanek kolejowy i tymczasowy zjazd z trasy A4.
W komitecie Światowych Dni Młodzieży w 2016 roku trwają ostatnie prace nad koncepcją miejsca, w którym odbędzie się największe, sobotnio-niedzielne spotkanie młodych z papieżem Franciszkiem.
31 lipca 2016 roku ojciec święty ma tam odprawić Mszę św. dla ponad 2 mln uczestników z całego świata.
Wszystko wskazuje na to, że spotkanie odbędzie się na prawie 260-hektarowej łące w podkrakowskich Brzegach. W Krakowie nie ma odpowiednio dużego i przygotowanego terenu, gdzie mogłoby się bezpiecznie zgromadzić aż tylu ludzi.
Jak wyjaśnia Wojciech Kozak, wicemarszałek województwa małopolskiego, atutem lokalizacji w Brzegach - między Krakowem a Wieliczką - jest istniejąca dookoła infrastruktura komunikacyjna.
- Dwa przystanki kolejowe, Kokotów i Węgrzce, są w odległości trzech kilometrów od planowanego miejsca spotkania. Rozważamy jednak stworzenie przystanku kolejowego przy samym placu modlitewnym. To nie będzie kosztowne - mówi wicemarszałek Kozak.
To umożliwiłoby uruchomienie bezpośredniego pociągu, którym można byłoby dotrzeć z lotniska w Balicach.
W pobliżu przebiega autostrada A4. Władze województwa rozważają, by na czas ŚDM stworzyć tymczasowy zjazd z "czwórki" na drogę serwisową w rejonie Brzegów.
Ks. Tomasz Kijowski, szef biura prasowego Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, wyjaśnia, że teren w podkrakowskich Brzegach ma oprócz otoczenia komunikacyjnego wiele zalet, które sprawiły, że ta propozycja spodobała się przedstawicielom Stolicy Apostolskiej.
Najważniejsza jest przestrzeń, która umożliwi nie tylko bezpieczne przeprowadzenie całego spotkania, ale też np. wytyczenie dróg między sektorami, którymi będzie mógł przejechać ojciec święty.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.