Sąd Okręgowy w Legnicy skazał blogera Matkę Kurkę na grzywnę wysokości 5 tys. zł za znieważenie Jerzego Owsiaka. Jednocześnie uznał, że nie jest on winien zniesławienia szefa Wielkiej Orkiestr Świątecznej Pomocy - podał serwis 24legnica.pl. Wyrok jest prawomocny.
Wygłoszonym dziś orzeczeniu sąd uznał, że teksty blogera nie zawierały faktów o działalności fundacji WOŚP, a jedynie opinie na jej temat. A do takich ocen oskarżony miał prawo.
Nie miał natomiast - zdaniem sądu - prawa używania pod adresem Jerzego Owsiaka określeń: „król łgarzy”, „król żebraków” i „hiena cmentarna”. - Krytyka powinna być wypowiedzią “ad rem” i służyć piętnowaniu niekorzystnych zjawisk, a nie poniżaniu poszczególnych osób, nawet gdy pełnią one określone funkcje publiczne - zauważył sędzia Paweł Pratkowiecki, cytowany przez 24legnica.pl.
- Nie ma sprawy, Wysoki Sądzie, jeśli określenie „hiena cmentarna” i „król żebraków” jest niedopuszczalne, to będę z pokorą nazywał działania Owsiak brutalnym marketingiem z wykorzystaniem ludzkich tragedii i emocji dzieci, które nie otrzymały pełnej wiedzy na co idą pieniądze. Dłużej, ale w zasadzie pełniej i dosadniej- skomentował Matka Kurka (Piotr Wielgucki).
Przypomniał zarazem, że Sąd Rejonowy w Złotoryi umorzył postępowanie, wszczęte na mocy prywatnego aktu oskarżenia złożonego przez niego przeciw Jerzemu Owsiakowi za użycie określeń: „pierdol się”, „będziesz miał w dupę”, „zapach komór Auschwitz”. - Nie wyobrażam sobie, aby znieważenie „hiena cmentarna” i tym bardziej „król żebraków” mogły być droższe od „pierdol się”, „będziesz maił w dupę”, „pachniesz komorą Auschwitz” - ocenił.
Dodał, że podtrzymuje swe zarzuty wobec działalności szefa WOŚP i podejmie kroki prawne, zmierzające do postawienia przed sądem Jerzego Owsiaka i współpracowników, którzy w jego ocenie w sposób rażący naruszyli prawo i to z kilku, jeśli nie kilkunastu paragrafów. - W tej chwili już się toczy jedno dochodzenie, będą kolejne według poniższego klucza, który przypominam również dlatego, że wszystkie stwierdzenie uzyskują status prawomocny - stwierdził Wielgucki (o tych stwierdzeniach w kontekście wyroku sądu pierwszej instancji przeczytaj: Owsiak kontra bloger - uzasadnienie wyroku).
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.