Pierwsza odbędzie się 16 marca u wylotu drogi nr 16 z Olsztyna w kierunku Mrągowa.
Na stronie internetowej Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju ukazał się raport z konsultacji społecznych Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 r.
Okazuje się, że pomimo konsultacji społecznych, apeli urzędników i starań parlamentarzystów, organizacji społecznych i samorządów lokalnych jak i mieszkańców Warmii i Mazur nie udało się spowodować zmiany decyzji rządu w tej sprawie.
- Warto wspomnieć, że ważny głos za modernizacją DK 16 zabrał Polski Kongres Drogowy, który przypomniał, iż droga jest częścią europejskiej sieci TEN-T i jako taka, jedyna nie posiada charakteru drogi szybkiego ruchu - mówi poseł PiS Jerzy Szmit, zaangażowany od początku w batalię o modernizację szesnastki.
Po ukazaniu się raportu zapowiedział zaostrzenie środków, które miałyby służyć ponownemu ujęciu tej drogi w planach budowy dróg krajowych. - Jednym z nich będzie blokowanie odcinków trasy, aby zwrócić uwagę opinii publicznej i rządzących na konieczność zmodernizowania kluczowej dla województwa warmińsko-mazurskiego drogi - ujawnia. Pierwsza tego typu blokada odbędzie się 16 marca u wylotu z Olsztyna w kierunku Mrągowa.
Poseł zapowiada, że zwróci się do przewodniczącego Komisji Europejskiej i przewodniczącego Rady Europejskiej z informacją o zignorowaniu przez rząd konieczności modernizacji DK 16. Ponadto zaapeluje do posłów i senatorów z województwa warmińsko-mazurskiego o ponowne zwrócenie się do rządu PO-PSL w tej sprawie.
O tym, że DK 16 jest najważniejszą drogą w naszym województwie nie trzeba nikogo przekonywać. Argumentów za ujęciem jej w planach na lata 2014-2023 jest wiele. Z informacji policji wynika, że na DK 16 co roku dochodzi do ponad 100 groźnych wypadków, często ze skutkiem śmiertelnym. Ponadto modernizacja drogi może przyczynić się do rozwoju gospodarczego naszego regionu i zainteresowania inwestorów Warmią i Mazurami.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.