"Pani Dyrektor Biura Kultury przyniosła smutną wiadomość. Odszedł od nas dziś rano noblista, Honorowy Obywatel Gdańska, Günter Grass" - poinformował na Twitterze prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Günter Grass urodził się 16 października 1927 roku w Wolnym Mieście Gdańsku. Tam też spędził dzieciństwo w dzielnicy Wrzeszcz. W 1942 r. zgłosił się do służby w niemieckiej Marynarce Wojennej. W 1944 r. został wcielony do Waffen-SS. Został ranny. Od 1960 roku mieszkał w Berlinie.
Światową sławę przyniosła pisarzowi tzw. trylogia gdańska, złożona z dzieł: "Blaszany bębenek", "Kot i mysz" oraz "Psie lata". Cykl porusza temat rozwoju faszyzmu oraz opisuje epizody wojenne. Akcja umiejscowiona jest w Gdańsku, mieście na styku kultur, "małej ojczyźnie" Polaków i Niemców żyjących razem od setek lat.
W 1958 roku, podczas pracy nad "Blaszanym bębenkiem", twórca po raz pierwszy po wojnie odwiedził rodzinne miasto. W latach następnych bywał w Polsce i Gdańsku wielokrotnie. Związki z miastem i pozostałą tutaj rodziną były dla pisarza bardzo ważne.
Oprócz trylogii gdańskiej do najważniejszych dokonań G. Grassa w dziedzinie literatury należą powieści: "Z dziennika ślimaka", "Wróżby kumaka", "Rozległe pole" czy "Idąc rakiem".
Grass zdobył ogromne uznanie środowisk kulturalnych i naukowych. Ukoronowaniem ponad 40-letniej pracy była przyznana w roku 1999 r. Literacka Nagroda Nobla za całokształt twórczości. W Gdańsku uhonorowano pisarza nadaniem mu w roku 1993 tytułu doktora honoris causa Uniwersytetu Gdańskiego oraz dyplomem Honorowego Obywatela Miasta Gdańska w roku następnym.
Oprócz działalności literackiej i artystycznej, Grass zaangażował się w politykę. Był związany z SPD.
W 1992 roku w berlińskiej Akademii Sztuk założył Fundację im. Daniela Chodowieckiego, która ma wspierać niemiecko-polskie związki w dziedzinie kultury. Fundacja przyznaje nagrody i stypendia polskim grafikom i rysownikom oraz organizuje w Niemczech wystawy ich prac.
W 2006 roku Grass tłumaczył na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung" okoliczności swojego wstąpienia do wojska. Podkreślił, że podjął tę decyzję, by wyzwolić się spod wpływu rodziców. Lech Wałęsa przekonywał, że Grass powinien zrezygnować z tytułu Honorowego Obywatela Gdańska. Potem wycofał się z tej opinii. Z apelem o zrzeczenie się obywatelstwa honorowego wystąpił do Grassa również Jacek Kurski.
Z kolei abp Józef Michalik bronił wówczas pisarza, argumentując, że autor sam wyjawił ten fakt z przeszłości, chce się oczyścić i jest większym człowiekiem, przepraszając innych, niż wtedy, gdy odbierał Nagrodę Nobla.
Ogromną dyskusję wywołała również w 2012 roku publikacja wiersza Grassa, zatytułowanego "Co trzeba powiedzieć". W tym utworze zarzucił on Izraelowi, że obecnie to państwo jest większym zagrożeniem dla pokoju na świecie niż Iran.
Więcej na temat Grassa TUTAJ.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.