Mama ją odrzuciła. Najpierw wzięła pigułkę. Potem chciała ją usunąć operacyjnie. Urodziła się ze zdeformowanym ciałem. Dzisiaj jest już emerytką. W jej opowieści uderza spokój i wielkie zawierzenie.
Październik ubiegłego roku. Helena Ciempka wybrała się do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach na zjazd Bractwa Szkaplerznego. Przy okazji chciała też odwiedzić znajomą siostrę zakonną. W drzwiach klasztoru wpadają na siebie z Mary Wagner, obrończynią życia z Kanady. – Dziękuję za to, co pani robi, wspieram ruch obrony życia. Sama jestem niedokończoną ofiarą aborcji – wyznaje Helena. Urodziła się jako najmłodsza, dziewiąta z rodzeństwa. Gdy na przełomie roku 1952 i 1953 matka czuła, że może być w ciąży, wzięła pokątnie kupioną tabletkę poronną. W latach 50. dopiero zaczynały się próby kliniczne nad nią. Nikt nie mógł powiedzieć, jak zadziała. Heleny nie zdołała zabić. Zdeformowała ją natomiast zewnętrznie i naznaczyła. To jednak dopiero początek całej historii, którą sama główna bohaterka poznawała stopniowo. – Prawa ręka to całkowita proteza – mówi i na dowód tego stuka w drewniany stolik. Lewa ręka od góry do łokcia jest naturalna. Od łokcia w dół brakuje kości promieniowej. Nie mogły się tam rozwinąć żadne mięśnie. – Jednocześnie rosła kość przedramienia, wskutek czego z ręki robiła mi się taka kołyska – pokazuje. Żeby mogła się nią w miarę sprawnie posługiwać, potrzebnych było aż sześć operacji rekonstrukcyjnych. Operowany miała również obojczyk, bo inna kość rosła tak niefortunnie, że mogła negatywnie wpłynąć na normalne poruszanie się. Pewnie ani połowa z tych medycznych spraw nie doszłaby do skutku, gdyby nie stryj z Warszawy, ważny urzędnik w resorcie zdrowia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Rosyjski przywódca Władimir Putin powinien zgodzić się na taką umowę".
Prezydent USA przekroczył swe pełnomocnictwa - uznał Federalny Sąd ds. Handlu Międzynarodowego.
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nigdy nie był tam na urlopie.
niedz. | pon. | wt. | śr. | czw. | pt. | sob. |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |