- Mamy do czynienia z Mozartem teologii - mówi ks. prof. Jerzy Szymik o Benedykcie XVI.
Na Wydziale Teologicznym UŚ odbyło się spotkanie z ks. prof. Jerzym Szymikiem i prezentacja III tomu jego dzieła "Theologia Benedicta". Tryptyk przedstawia nauczanie Benedykta XVI. Jak podkreśla autor, jest to próba "nie tyle prezentacji, ile raczej interpretacji papieskiej teologii" z przełożeniem jej "w przestrzeń polskiej teologii najnowszej i najgorętszych pytań epoki".
"O tym jest Theologia Benedicta w swej istocie, w najgłębszym nurcie swojej teologalnej narracji: o Jezusie Chrystusie, Synu Boga żywego (...). W wizji J. Ratzingera/Benedykta XVI to On, Jezus Chrystus, dogłębnie współodczuwający z człowiekiem, miłośnik ludzi (...), On jest źródłem, sprawcą i wzorem autentycznie pobożnego ludzkiego życia".
Ksiądz profesor przyznaje, że jest to najważniejsze dzieło jego życia, książka, której poświęcił wszystko, i czasem doprowadzało go to do skrajnego wyczerpania. - Dziś nazywamy to "dziełem totalnym" - mówił podczas promocji.
Autor wyznaje, że Benedykt XVI jest dla niego najgenialniejszym diagnostykiem współczesnej rzeczywistości, jakiego kiedykolwiek udało mu się w życiu spotkać. - Joseph Ratzinger jest profesorem teologii, który został papieżem - tłumaczy. - Zajmuje się teologią przeszło 40 lat i większej nie spotkałem. Ani przenikliwszej i głębszej diagnozy współczesności. Poznałem kogoś, kto na najgłębszym poziomie wyjaśnia mi, co się dzieje ze mną, z nami, ze światem.
Ks. prof. Szymik przyznaje, że chciał się tego wybitnego teologa "nasłuchać", "naczytać", zaczerpnąć ze źródła jego myśli teologicznej, ale tworząc to dzieło, opowiadał swoją teologię.
Najnowsza część dzieła jest współczesną wersją wielkiej wizji Psalmu 1, ukazującego dwie drogi życia. Pierwsza jest drogą bez Boga. Autor psalmu mówi, że tą drogą idą występni, grzesznicy i szydercy. Ci, którzy nią podążają, są "jak plewa, którą wiatr rozmiata" i "nie ostoją się na sądzie".
Druga jest drogą sprawiedliwych i Pan ją uznaje. Kto idzie tą drogą, "ma upodobanie w Prawie Pana". "Jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą, które wydaje owoc w swoim czasie, a liście jego nie więdną". Owocem pójścia drogą z Bogiem jest szczęście.
"Istnieje ostateczna racja, dla której warto żyć, to znaczy Bóg i Jego niezgłębiona miłość" - mówił papież Benedykt XVI w 2007 roku. - Centralną myślą teologii Benedykta, zwornikiem wszystkiego jest przekonanie, że Bóg jest i jest Bogiem - wyjaśnia ksiądz profesor.
"Mamy do czynienia z Mozartem teologii" - pisze autor Theologia Benedicta. "Jego dzieło jest prawdziwą summa theologica na miarę przełomu tysiącleci".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.
Sejm przeciwko odrzuceniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego, dotyczącego przestępstw z nienawiści
W 2024 r. funkcjonariusze dolnośląskiej KAS udaremnili nielegalny przywóz prawie 65 ton odpadów.