Reklama

O czym dyskutowali biskupi? - synteza 347. zebrania KEP

Wybór przewodniczącego KEP, memoriał o problemach rodziny i obronie życia, sytuacja ekonomiczna w kraju, duszpasterstwo Polaków za granicą, zakończenie lustracji biskupów - to główne wątki dwudniowego, 347. zebrania plenarnego Episkopatu, które zakończyło się w środę w Warszawie.

Reklama

Abp Michalik – przewodniczącym KEP na drugą kadencję Przewodniczący KEP na drugą, pięcioletnią kadencję został abp Józef Michalik. Jak nieoficjalnie dowiedziała się KAI wyboru dokonano przytłaczającą liczbą głosów: metropolita przemyski otrzymał ich ok. 65 podczas gdy do zwycięstwa wystarczyło 47. Wg źródła KAI w gronie sześciu hierarchów, którzy - z największą liczbą głosów - przeszli do drugiej, decydującej tury wyborów (wcześniej zgłoszono w sposób tajny 14 kandydatów) znaleźli się (w kolejności alfabetycznej): bp Ignacy Dec, kard. Stanisław Dziwisz, abp Stanisław Gądecki, abp Sławoj Leszek Głódź, abp Józef Michalik i abp Kazimierz Nycz. Nieoficjalnie wiadomo także, że abp Michalik nie wycofał swojej kandydatury w wyborach na wyraźną prośbę Prymasa Polski kard. Józefa Glempa. Wyboru dokonano spośród 42 kandydatów na przewodniczącego, którymi – zgodnie ze statutem KEP – mogą być tylko biskupi diecezjalni. W głosowaniu brało udział 92 biskupów. Na drugą kadencję biskupi wybrali też dotychczasowego zastępcę przewodniczącego KEP – abp. Stanisława Gądeckiego. Metropolita poznański został wybrany w I turze, spośród 11 zgłoszonych kandydatów. Przewodniczący KEP: Polska w moralnym kryzysie Podczas spotkania z dziennikarzami tuż po wyborze abp Michalik wyraził nadzieję, że w Polsce będzie więcej wrażliwości i zrozumienia między ludźmi a „mniej kłamstwa, brutalności”. 67-letni metropolita przemyski nie krył zaskoczenia z powodu decyzji biskupów. „Państwo pewnie jesteście rozczarowani tak jak ja tą okolicznością” – powiedział. „To było dla mnie zdumiewające i zaskakujące na tyle, że musiałem wycofać swoją prośbę o nie branie mnie pod uwagę przy wyborze. Resztę zostawiam Panu Bogu i ludziom – wyznał hierarcha. „Nie wolno nam przeoczyć tego, że w Polsce jest wielki kryzys moralny, wiele afer prowadzących do zadłużenia narodowego, wobec których wszyscy są bezsilni” – oświadczył abp Michalik pytany o wyzwania, przed jakimi staje dziś Kościół w Polsce. Dodał, że „nie jest to problem fałszywej ekonomii, ale chorego systemu moralnego”. Relacje Kościół-państwo abp Michalik ocenił w sumie pozytywnie, zwracając uwagę na widoczną dobrą wolę ze strony rządzących. Dodał jednocześnie, iż wskazane byłoby spotkanie i spokojna rozmowa o wzajemnych oczekiwaniach. Pytany o treść odpowiedzi Watykanu na raport Komisji Historycznej nt. przechowywanych w IPN dokumentów o polskich biskupach, abp Michalik odparł, że „w tym dokumencie nie ma nic takiego, co nie mogłoby być przeczytane”. Dodał, że watykański dokument „gratuluje biskupom, że podjęli ten trud i podkreśla, że nie musieli tego dokonywać oraz że Stolica Apostolska przyjmuje do wiadomości efekty i nie znajduje żadnych racji, żeby w jakiś sposób interweniować”. „Dla mnie temat jest szczególnie ważny, bo państwo wiecie, jak bardzo zostałem zraniony przez okoliczność, że byliśmy kategorią ludzi, która była na celowniku ówczesnych władz” – powiedział abp Michalik. Nawiązał w ten sposób do sprawy sprzed dwóch lat, kiedy to w mediach pojawiły się sugestie o jego współpracy z SB. Abp Michalik wówczas stanowczo sugestiom tym zaprzeczył.
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
dzień
4°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
1°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama