W bydgoskim kościele garnizonowym odbyła się dzisiaj modlitwa pożegnalna żołnierzy udających się na misję do Afganistanu.
Eucharystii, w której uczestniczyli żołnierze, ich rodziny oraz władze Pomorskiego Okręgu Wojskowego, przewodniczył dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP ks. płk Józef Kubalewski. – Należy jasno powiedzieć, że jest to wyjazd na wojnę w obronie pokoju, który jest zagrożony przez terroryzm – powiedział kapłan. W modlitwie uczestniczył również dziekan Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych RP z Kościoła prawosławnego ks. płk Mikołaj Hajduczenia. Żołnierze należą do 1. Pomorskiej Brygady Logistycznej. W Bydgoszczy miał również miejsce uroczysty apel pożegnalny. Uczestniczył w nim ordynariusz diecezji bydgoskiej. – Żołnierze są świadomi tego, że każdy z nich może nie wrócić. Tym bardziej trzeba budować pewną solidarność z nimi – powiedział bp Jan Tyrawa. Dowódca kompanii logistycznej, kapitan Paweł Cisło, wyjeżdża na misje po raz pierwszy. – Jesteśmy dobrze wyszkoleni, więc obaw nie ma żadnych. Po to ćwiczymy przez tyle lat, by sprawdzić się na takich misjach jak w Afganistanie. Duchowe wsparcie jest bardzo ważne. Moja rodzina będzie tęsknić, zwłaszcza córka – przyznał. Liczba wyjeżdżających oraz zadania jakie będą wykonywali są objęte tajemnicą wojskową.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.
W stolicy władze miasta nie wystawią przeznaczonych do zbierania tekstyliów kontenerów.