Około 150 tys. dorosłych wstąpi w tym roku w Stanach Zjednoczonych do Kościoła katolickiego. Większość z nich uczyniła to podczas liturgii Wigilii Paschalnej w nocy z 11 na 12 kwietnia.
Są to zarówno katechumeni – dorośli, którzy przyjmą chrzest, jak i kandydaci – ludzie ochrzczeni w innych wspólnotach chrześcijańskich, którzy pragną być w pełnej jedności z Kościołem katolickim. Statystyka nie obejmuje chrztów dzieci. Konferencja Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych podała, że spore zainteresowanie Kościołem katolickim daje się zauważyć w stanach, gdzie był on dotychczas niewielką wspólnotą. Na przykład w archidiecezji Atlanta pragnie do niego wstąpić ponad 2700 osób, z czego 1800 uczyniło to na Wielkanoc. O żywotności tamtejszego Kościoła świadczy też fakt czynnego udziału wiernych w takich wydarzeniach, jak doroczny Kongres Eucharystyczny, przyciągający 30 tys. osób. Podobną dynamikę dostrzega się w archidiecezji Seattle czy diecezji San Diego. Szczególne znaczenie tegoroczna Wielkanoc miała dla 29-letniej matki czworga dzieci, Heidi Sierras z miasta Ceres w stanie Kalifornia. Jako jedna z pięciorga osób przyjęła ona chrzest, bierzmowanie i pierwszą Komunię św. z rąk Benedykta XVI podczas uroczystości Wigilii Paschalnej w Watykanie.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.
"Warto o takich dzieciach napisać, co mają coś w głowie i rozwijają talent."