Bobbi Kristina Brown, córka słynnej amerykańskiej piosenkarki Whitney Houston, zmarła w wieku 22 lat - poinformowała w niedzielę rodzina. Córka zmarłej w lutym 2012 roku gwiazdy pop od ok. pół roku była w śpiączce.
Bobbi Kristina została pod koniec stycznia znaleziona nieprzytomna w wannie w domu, który dzieliła z partnerem Nickiem Gordonem na przedmieściach Atlanty. Policja określiła wypadek jako utonięcie. Kobieta, wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej, nigdy nie odzyskała przytomności. Media zwracają uwagę na podobieństwo losów córki i matki, którą trzy lata wcześniej znaleziono martwą w hotelowej łazience w Los Angeles.
W czerwcu wyznaczony przez sąd pełnomocnik Bobbi Kristiny pozwał Gordona, zarzucając mu przemoc wobec kobiety i przywłaszczenie ponad 11 tys. dolarów z jej konta, kiedy była w śpiączce. Bobbi odziedziczyła fortunę po śmierci matki, która według specjalistów medycyny sądowej przedawkowała alkohol i narkotyki przed utonięciem w hotelowej wannie.
Bobbi Kristina Brown to jedynie dziecko Whitney Houston i piosenkarza R&B Bobby'ego Browna. Burzliwe małżeństwo Houston z Brownem, naznaczone przemocą, zakończyło się w 2007 roku.
Mówi bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego.
Otwarcie paryskiej katedry po wielkim pożarze odbędzie się 7 grudnia.