Chrześcijanie Indii z zadowoleniem przyjęli ponowną nominację Manmohana Singha na premiera tego kraju - donosi Radio Watykańskie. W liście gratulacyjnym tamtejszy episkopat podkreśla, że Indyjski Kongres Narodowy zdobył poparcie wyborców dzięki zdecydowanej walce z terroryzmem i sekciarską przemocą.
Hindusi głosowali na was z nadzieją, że nowy rząd nadal będzie umacniał demokrację i świecki charakter państwa – napisali indyjscy biskupi. W rozstrzygniętych 18 maja wyborach głównym oponentem Partii Kongresowej było Narodowe Przymierze Demokratyczne. Składa się ono z różnych ugrupowań, które chcą uczynić z Indii państwo teokratyczne, oparte na hinduizmie. W czasie kampanii wyborczej nierzadko uciekały się do agresywnych ataków na chrześcijan i muzułmanów. Zadowolenie z powrotu Singha do władzy wyraziła również Krajowa Rada Kościołów w Indiach. W powyborczym komunikacie organizacja zrzeszająca niekatolickie Kościoły chrześcijańskie wzywa premiera, by nie zawiódł pokładanych w nim nadziei. Liczymy, że rząd ustrzeże kraj przed terroryzmem, zachowa pokój i będzie chronił najsłabszych, w tym mniejszości religijne i dalitów – napisali przedstawiciele indyjskich chrześcijan.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.
W roku 2023 USAID wydała 72 mld dolarów na pomoc międzynarodową.
Nic złego w polskiej gospodarce się nie dzieje - uważa jednak specjalista.
Kanada powinna zostać naszym 51. stanem, wtedy nie będzie ceł - stwierdził Donald Trump.
Podróżni zamówili także 169 tys. jajecznic, 177 tys. kotletów schabowych.