Kazania świętokrzyskie - najstarszy zabytek polskiej prozy, znajdujący się w zbiorach Biblioteki Narodowej - doczekał się nowego opracowania naukowego. Monumentalna publikacja, pod redakcją prof. Pawła Stępnia, zostanie zaprezentowana we wtorek w Pałacu Rzeczypospolitej w Warszawie, gdzie przechowywane są zbiory specjalne Biblioteki Narodowej.
Spotkanie uświetnić ma lektura fragmentów Kazań w wykonaniu Zbigniewa Zapasiewicza oraz koncert muzyki średniowiecznej (utwory Mikołaja z Radomia oraz Guilaume'a de Machauta) w wykonaniu zespołu Ars Nova. W publikacji "Kazania świętokrzyskie. Nowa edycja, nowe propozycje badawcze" zsumowane są wyniki dotychczasowych badań i nakreślone kierunki dalszych dociekań nad różnymi aspektami tego dzieła. Tom zawiera także unikatowe barwne podobizny faksymilowe rękopisu Kazań. Poprzednia krytyczna edycja Kazań, opracowana przez Jana Łosia i Władysława Semkowicza, ukazała się 75 lat temu. Kazania świętokrzyskie uważane są za jedno z dzieł podstawowych dla dziejów polskiej kultury i języka; jest ono jednocześnie głęboko zakorzenione w tradycji średniowiecznego kaznodziejstwa, a tym samym w tradycji europejskiej retoryki, estetyki, teologii i hagiografii. Nie wiadomo, kiedy Kazania dokładnie powstały. Zdecydowana większość badaczy zakłada, że zachowany tekst pochodzi z połowy XIV wieku, ale jest jedynie odpisem znacznie starszego oryginału, którego powstanie datuje się na koniec XIII lub początek XIV wieku. Część badaczy przyjmuje jednak, że zachowany tekst jest oryginalnym rękopisem i w związku z tym ocenia czas powstania kazań na połowę wieku XIV. Zabytek składa się z jednego całego kazania i fragmentów pięciu innych kazań (w całości znany jest tekst Kazania na dzień św. Katarzyny; urywki to: Kazanie na dzień świętego Michała, Kazanie na dzień św. Mikołaja, Kazanie na dzień Bożego Narodzenia, Kazanie na święto Trzech Króli oraz Kazanie na dzień Oczyszczenia Najświętszej Marii Panny). Spisane zostały one na pergaminie, który w XV wieku posłużył, pocięty na paski, do oprawy rękopiśmiennego kodeksu zawierającego łaciński tekst Dziejów Apostolskich i Apokalipsy. Kodeks ten należał do opactwa benedyktynów na Świętym Krzyżu, na początku XIX wieku trafił do zbiorów Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. W wyniku represji carskich po powstaniu listopadowym został wywieziony wraz z innymi zbiorami do Rosji. Odkrycia ukrytych w jego oprawie 18 pasków z fragmentami Kazań dokonał w 1890 r. Aleksander Brueckner, prowadzący badania w Bibliotece Cesarskiej w Petersburgu. Rękopis z Kazaniami powrócił do Polski, nie bez trudności, dopiero w 1925 r. Wkrótce został przekazany do zbiorów tworzonej wówczas Biblioteki Narodowej. Kodeks łaciński, do którego oprawy użyto Kazań, trafił ponownie do Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego. Po powstaniu warszawskim został spalony wraz z innymi zbiorami w gmachu Biblioteki Ordynacji Krasińskich na Okólniku. Kazania świętokrzyskie szczęśliwie ocalały z wojennej zawieruchy. W sierpniu 1939 roku umieszczone (m.in. razem z Psałterzem Floriańskim) w skarbcu Banku Gospodarstwa Krajowego, w początku września 1939 r. zostały wywiezione do Kołomyi i specjalną przesyłką dyplomatyczną ewakuowane przez Rumunię do Francji. Po napaści Niemiec na Francję w 1940 r. wyprawiono je do Kanady i zdeponowano w piwnicach Banku of Montreal w Ottawie. Po dwudziestu latach powróciły do Polski i od 1959 r. pozostają w zbiorach Biblioteki Narodowej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.