"Nie milkną protesty radykalnych środowisk katolickich, by zakazać koncertu Madonny. W dniu występu chcą w tym miejscu zorganizować piknik maryjny" - pisze na łamach Życia Warszawy Izabela Kraj.
„Ów występ należy odwołać. Winnych tego przedsięwzięcia trzeba ujawnić. Kościół i Naród powinien z mocą protestować: »Non possumus!«” – ksiądz Stanisław Małkowski. Te słowa księdza o piosenkarce Madonnie stały się mottem pisma radnego Mazowsza Mariana Brudzyńskiego (byłego działacza LPR - dodaje "ŻW"). W Internecie pod petycją mogą podpisywać się przeciwnicy ikony muzyki pop. Chodzi o to, by nie zagrała w Warszawie 15 sierpnia, akurat w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i cudu nad Wisłą. "To radny Brudzyński wywołał aferę o Madonnę, apelując najpierw do prezydent Warszawy, by z powodów religijnych zakazała koncertu. Ponieważ jednak warszawski ratusz w żaden sposób reagować nie zamierza, w piątek – za sprawą Komitetu Obrony Wiary i Tradycji Narodowych Pro Polonia, który popiera radnego – pismo z protestem trafiło do wszystkich najważniejszych organów władzy w kraju: prezydenta RP, ministra spraw wewnętrznych i administracji, ministra kultury, wojewody mazowieckiego, władz kościelnych oraz portalu Allegro.pl, który jest jedynym patronem imprezy" - podaje Życie Warszawy. Uzasadnienie jest podobne do wcześniejszego, teraz z dodatkowym wyjaśnieniem, że 15 sierpnia „obchodzimy również Święto Wojska Polskiego, kiedy to Matka Boża czczona jest jako Hetmanka żołnierskiego stanu”. A Madonna – ich zdaniem – drwi z Maryi i chrześcijańskiej wiary, mówiąc m.in., że podnieca ją nagie ciało Chrystusa na krzyżu. Jak czytamy, komitet grozi procesem organizatorom koncertu, gdyby Madonna „godziła nim w uczucia religijne i patriotyczne”. Zapowiada też zorganizowanie 15 sierpnia na lotnisku Bemowo konkurencyjnego dla Madonny koncertu maryjnego. I będzie się domagał od ratusza zapewnienia należytego bezpieczeństwa i powagi należnej takim uroczystościom.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.