Peguy, mistyk i tabu

144 kilometry z Paryża do Chartres pokonał pieszo w trzy dni. Tam padł na kolana i błagał Matkę Bożą o cud uzdrowienia syna. W kuluarach Akademii Francuskiej nie wspomina się tego epizodu z życia Charles’a Peguy’ego. A jego życie wydaje się symbolem duchowych zmagań, jakie toczy od dekad Francja.


Francjo, najstarsza córko Kościoła, co uczyniłaś ze swoim chrztem?! – to słynne zawołanie Jana Pawła II 
należy do… Charles’a Peguy’ego. Nazwisko to jednak niewiele mówi nad Wisłą. Nic dziwnego, skoro utwory francuskiego pisarza wymazano z kanonu lektur. O Peguym, czcicielu św. Joanny d’Arc, mówi się zdawkowo też studentom, a literaturoznawcy zarzucili studia nad tą postacią. Dlaczego?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
12°C Środa
dzień
12°C Środa
wieczór
9°C Czwartek
noc
7°C Czwartek
rano
wiecej »