Komitet Wyborczy twierdzi jedno, "Gazeta Wyborcza" drugie, organizatorzy spotkania z Grzegorzem Braunem trzecie. A zebrało się Kurii Wrocławskiej i Papieskiemu Wydziałowi Teologicznemu.
„Gazeta Wyborcza” napisała bowiem: „Po interwencji »Wyborczej« - dzień przed wykładem - uczelnia ogłosiła, że nie udostępni mu sali”.
Katolicka uczelnia jasno wyartykułowała, czemu auli nie wynajęła i nie stało się to po interwencji dziennika.
Dlaczego nie podpisano umowy? Do tego nie dotarła już dziennikarka GW. Okazuje się bowiem, że 9 września środowiska patriotyczne odwołały rezerwacje auli w administracji PWT.
- Nie chcieliśmy, żeby ktokolwiek próbował poróżnić środowisko PWT ze środowiskiem związanym z osobą pana G. Brauna. Choć nie popieramy przyjętego przez PWT stanowiska apolityczności, szanujemy tę decyzję i staramy się rozumieć konsekwencję postępowania w tym kluczu - mówi Marta Czech, jedna z organizatorek.
Na drugi dzień, czyli 10 września ukazał się artykuł w GW, który właśnie o tym traktował. Niestety, oberwało się Papieskiemu Wydziałowi Teologicznemu zupełnie niesłusznie. Zasady są proste, każdy może wynająć do wystąpienia aulę, ale nie, jeżeli ma to służyć bezpośrednio celom politycznym. Gdyby uczelnia wiedziała o zbieranych podpisach wcześniej, nie zgodziłaby się na użyczenie obiektu.
- Podpisy przecież są oddolną inicjatywą, a nie oficjalną. Ludzie mogliby sami zacząć zbierać, a nie organizatorzy - tłumaczą się zwolennicy Grzegorza Brauna.
Ostatecznie nie w auli a pod nią odbyło się spotkanie. O wcześniej ustalonej porze, czyli godz. 20 na pl. Katedralnym zebrała się grupa ok. 350 osób. Najpierw przemówił Jarosław Bogusławski, jeden z organizatorów:
- Aula była wygodnym miejscem, ale niestety, „Gazeta Wyborcza” zrobiła naciski na naszych szanownych duchownych i oni im ulegli. Oczywiście podano argument, że zbieramy podpisy pod wybory. Ale GW chwali się, że to dzięki jej interwencji odmówiono nam tej sali. Odmówiono nam także sali przy Katedralnej 4. A my jako katolicy, występujemy w obronie chrześcijaństwa i świętego Kościoła Katolickiego i zawsze będziemy to robić. A nasi czcigodni kapłani ulegają wpływom takich środowisk jak „Gazeta Wyborcza” – mówił do zebranych J. Bogusławski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.