Jak podało Ministerstwo Obrony Narodowej, amerykańska broń, w tym czołgi i działa oraz amunicja i części zapasowe, będą składowane w naszym kraju na terenie pięciu baz: w Łasku, Drawsku Pomorskim, Skwierzynie, Ciechanowie i Choszcznie.
Rządy Polski i USA podpisały już w tej sprawie porozumienie. Sprzęt ma trafić do Polski w połowie przyszłego roku. Na co dzień z amerykańskiego sprzętu mają korzystać amerykańscy żołnierze szkolący się w Europie, a gdyby wybuchła wojna - nowe NATO-owskie Połączone Siły Zadaniowe Bardzo Wysokiej Gotowości, tzw. "szpica" - dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu MON.
"Porozumienie otwiera m.in. drogę do stworzenia baz sprzętu amerykańskiego na terenie naszego kraju, tym samym do wzmocnienia obecności sojuszniczej i podniesienia poziomu bezpieczeństwa w Polsce i w całym regionie" napisał w komunikacie rzecznik resortu płk Jacek Sońta,
- To jest dobra informacja dla Ciechanowa, jeśli chodzi o możliwość rozwoju gospodarczego, stworzenie nowych miejsc pracy, usług, które mogą się wytworzyć wobec obecności sprzętu i żołnierzy tu w Ciechanowie – komentuje prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński. Prezydent dodaje, że to Amerykanie sami wybrali Ciechanów.
Amerykańska baza będzie zlokalizowana w byłych koszarach przy ul. Wojska Polskiego. Prawie 40-hektarowy kompleks z 84 różnego rodzaju budynkami próbowała bezskutecznie sprzedać Agencja Mienia Wojskowego. Teraz, zbudowane jeszcze za cara koszary, ponownie weszły w struktury MON.
Stefan Bonisławski, były rzecznik prasowy ostatniej stacjonującej w Ciechanowie jednostki Wojska Polskiego - 1. Pułku Artylerii, nie ukrywa radości, że koszary mogą odzyskać dawną świetność. - Koszary służą wojsku i na pewno wojsko będzie dobrze czuło się w tych obiektach. Na pewno potrzeba jakichś pieniędzy na ich dostosowanie do obecnych potrzeb - mówi.
Tymczasem rząd USA ma wydać na modernizację pięciu polskich baz miliard dolarów. Amerykański sprzęt znajdzie się w nich w ramach programu "European Activity Set" (EAS). Poza Polską bazy powstaną także w Niemczech, na Litwie i Łotwie, w Estonii oraz w Bułgarii i Rumunii. We wrześniu jako pierwsze uruchomione zostały bazy w Niemczech - w Mannheim i Grafenwoehr.
Ciechanowianie wiadomość przyjęli z mieszanymi uczuciami. Jedni się cieszą, inni nie do końca wierzą, nie brakuje też takich, którzy boją się rosyjskich rakiet wycelowanych w odwecie w Ciechanów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.