Podróżnik. Wyszedł z mieszkania w Rybniku 20 czerwca i szedł przez 110 dni.
Zrobił ponad 4,5 mln kroków przez europejskie miasta, lasy i pustynie. Spał u dobrych ludzi, pod gołym niebem, a nawet w kraterze nieczynnego wulkanu. Uciekał przed rottweilerami, szedł Lazurowym Wybrzeżem i łapczywie pił wodę ze strumyków, wypływających wprost z alpejskich lodowców.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nowy raport dokumentuje okropności, których świadkami byli pracownicy Lekarzy bez Granic.
Za co? Ten miał go przekonywać, że w Strefie Gazy nie ma głodu.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków.
Herszt gangów terroryzujących Haiti grozi obaleniem Tymczasowej Rady Prezydenckiej.
Rada Konstytucyjna zablokowała zezwolenie na używanie pestycydu zwanego "zabójcą pszczół".