Kościół bardzo otwartym tekstem mówi o konkretnych wyzwaniach ludzkości – tak najnowszą encyklikę Benedykta XVI ocenia abp Tadeusz Gocłowski.
Jego zdaniem ogłoszony dziś dokument "Caritas in veritate" wywoła w świecie poważną debatę, m.in. na temat relacji pomiędzy etyką i techniką oraz tego, co dziś powinno oznaczać pojęcie humanizmu.
Zdaniem hierarchy encyklika rzuca nowe światło na rzeczywistość współczesnego człowieka, żyjącego we wspólnocie rodziny, narodu, ludzkości. „To dokument o kapitalnym znaczeniu zarówno dla Kościoła jak i całego świata” – ocenił hierarcha w rozmowie z KAI.
Arcybiskup zauważył, że dokument jest niejako kontynuacją encykliki „Populorum progressio” z 1967 r., w której Paweł VI podejmował problemy dotyczące rozwoju ludzkości. „Teraz, po ponad 40 latach, obecny papież pyta, w jakim kierunku ta ludzkość poszła, jak rozwiązuje trudne problemy” – powiedział KAI abp Gocłowski. Dodał, że papież opisuje świat bardzo konkretnie, czego dowodem jest przewijający się wątek współczesnego kryzysu ekonomicznego.
Emerytowany metropolita gdański zauważa, że choć jest to dokument papieża, „Piotra naszych czasów”, to jednocześnie encyklikę traktować można jako list do wszystkich ludzi, którzy – żyjąc na tym zglobalizowanym świecie – muszą rozwiązywać nękające ich problemy.
W centrum swojej myśli papież stawia Pana Boga będąc przekonanym, że humanizm bez Boga jest sytuacją dramatycznie trudną lub wręcz beznadziejną – zaznacza abp Gocłowski.
Dokument Benedykta XVI – podobnie jak jego poprzednie encykliki oraz encykliki Jana Pawła II – będzie wyzwalał dyskusje, np. wokół pytania, co to znaczy humanizm, co to znaczy humanizm bez Boga czy też na temat papieskiego przekonania o wyższości etyki nad techniką – uważa hierarcha.
„Na pewno będzie dyskusja etyczna dotycząca życia człowieka, np. in vitro, aborcji, eutanazji, a także środowiska naturalnego” – przewiduje abp Gocłowski. Spodziewa się także, że w dyskusji nad encykliką nie zabraknie głosów polemicznych, bowiem tak było w przypadku encyklik różnych papieży. Gdyby jednak ludzie chcieli spokojnie zastanowić się, jakie są konsekwencje odrzucenia fundamentalnych tez głoszonych przez Kościół, „to jestem przekonany, że polemika z tymi tezami byłaby łagodniejsza” – podkreślił abp Gocłowski.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...