Grupa ok. 30 osób zaatakowała w czwartek wieczorem autobus z uchodźcami, który podjechał do ośrodka dla ubiegających się o azyl w miejscowości Jahnsdorf w Saksonii, na wschodzie Niemiec. O zajściu poinformowała w piątek policja.
Najpierw zablokowano autobusowi dojazd, a następnie obrzucano go kamieniami i petardami. Jedna z szyb w autobusie została wybita, kierowcy poraniła stopę petarda.
Ostatecznie uchodźców przewieziono do innego obiektu. Policja wszczęła śledztwo, nie ma informacji o zatrzymaniach sprawców napaści.
Według Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) od początku roku w Niemczech doszło już do ponad 800 ataków na ośrodki dla uchodźców.
W tym roku do Niemiec przybędzie milion migrantów. W zeszłym roku było ich 200 tys. Napływ uchodźców doprowadził do polaryzacji niemieckiego społeczeństwa, wyzwalając z jednej strony ogromną gotowość do pomocy dla uciekinierów, z drugiej zaś doprowadzając do wzrostu poparcia dla sił politycznych i ruchów społecznych domagających się natychmiastowego zaprzestania przyjmowania obcokrajowców.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.