Geje i lesbijki biskupami

Kościół episkopalny skupia ok. 2,2 miliona wiernych. „Bóg powołał i może powoływać gejów i lesbijki do posługi kapłańskiej” – czytamy w tekście rezolucji Zgromadzenia Generalnego ECUSA. „Pary osób tej samej płci żyją w przeciągu życia w oddanych sobie związkach, które charakteryzują: wierność, monogamia, wzajemne uczucie i szacunek oraz uczciwa i troskliwa komunikacja. Święta miłość umożliwia tym osobom widzenie w sobie nawzajem obrazu Boga” – brzmi dalej uchwała.

Decyzję przegłosowały znaczną większością głosów obie izby Zgromadzenia Generalnego: Izba Deputowanych, w której skład wchodzi 4 świeckich i 4 kapłanów z każdej diecezji, oraz Izba Biskupów.

Trzy lata temu Zgromadzenie wydało rezolucję zawieszającą praktykę wyświęcania gejów na biskupów. Odstąpienie władz Kościoła episkopalnego od tej decyzji potępił arcybiskup Canterbury Rowan Williams, duchowy przywódca Wspólnoty Anglikańskiej. „Żałuję, że znaczna część Kościoła anglikańskiego w Ameryce Północnej nie chce pozostać przy poprzednim postanowieniu” – powiedział.

Kwestie teologiczne i moralne doprowadziły niedawno do rozłamu w ECUSA. Część liderów, sprzeciwiających się kapłaństwu kobiet i udzielaniu homoseksualistom święceń kapłańskich, założyła 22 czerwca Anglikański Kościół Ameryki Północnej (ACNA). Przywódcy nowego Kościoła twierdzą, że poszło za nimi 100 tys. wiernych, wyrażają jednocześnie chęć pozostania we Wspólnocie Anglikańskiej.

Kwestie kapłaństwa kobiet, błogosławienia par homoseksualnych i wyświęcania gejów na biskupów już od dłuższego czasu dzielą światową Wspólnotę Anglikańską. W samym ECUSA jednym z głównych powodów sporu stało się ordynowanie na biskupa w 2003 r. zdeklarowanego homoseksualisty Gene’a Robinsona, który porzucił żonę i dzieci, a następnie związał się z mężczyzną. Kościół episkopalny w USA wpisuje się w bardzo liberalny nurt anglikanizmu, o czym świadczy też fakt, że jego prymasem jest kobieta – Katharine Jefferts Schori.