Pożary lasów i zarośli w południowej Europie spowodowały od początku tygodnia śmierć ośmiu osób. W sobotę ogień nadal szalał na francuskiej Korsyce i we Włoszech, podczas gdy w Hiszpanii strażakom w zasadzie udało się opanować sytuację. Zabici to sześciu hiszpańskich strażaków oraz pasterz i hodowca bydła we Włoszech.
Na Korsyce, gdzie od czwartku spłonęło 5 tys. hektarów lasów, wciąż nie zdołano ugasić trzech pożarów. Mimo skoncentrowania wielu jednostek straży pożarnej do walki z żywiołem, silne wiatry wciąż rozniecają nowe ogniska pożaru lasów koło miasta Sartene w południowej części wyspy.
W tym rejonie w sobotę nad ranem wznowiło starty jedenaście samolotów przystosowanych do gaszenia pożarów. Na ziemi walczy z ogniem około siedmiuset strażaków i ochotników. Spłonęło juz kilka domostw znajdujących się na zalesionych terenach.
We Włoszech strażacy kontynuowali w sobotę batalię przeciwko ośmiu pożarom szalejącym w lasach centralnego regionu - Lacjum, w którym znajduje się Rzym, w południowej Kalabrii i na Sycylii. Trwa śledztwo, które ma ustalić, czy przyczyną pożarów nie są umyślne podpalenia.
Lepsza sytuacja panuje w Hiszpanii, gdzie ogień pochłonął w ostatnich dniach 17 tys. hektarów lasów i "matorales", czyli terenów porośniętych krzewami, ale gdzie ogłoszono w sobotę, że niektóre najgroźniejsze pożary udało się opanować.
Najbardziej ucierpiała Aragonia, na północnym wschodzie kraju, gdzie w prowincji Teruel ogień pochłonął 11,7 tys. ha lasów. Pięć z siedmiu pożarów na terenie tej prowincji opanowano. "Niemal pod kontrolą", jak raportuje straż pożarna, znajdują się pożary lasów w prowincji Almeria i w południowej Andaluzji, gdzie koło miejscowości Mojacar ogień niszczył 2,6 tys. ha lasów i gajów oliwnych.
Na liście uwolnionych więźniów jest m.in. laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.