Co najmniej 19 zabitych w kopalni węgla kamiennego na północy kraju.
Co najmniej 19 osób zginęło w środę wieczorem w wypadku w kopalni węgla kamiennego w prowincji Szansi (Shanxi) na północny Chin - poinformowała w czwartek chińska prasa i władze.
W chwili wypadku w kopalni przebywało 129 osób, z czego 110 udało się uciec.
W sprawie przyczyn katastrofy wszczęto już śledztwo.
Chiny są największym na świecie producentem węgla; w tamtejszych kopalniach często dochodzi do wypadków, głównie ze względu na nieprzestrzeganie przepisów bezpieczeństwa i redukcję kosztów, co czasami ma związek z korupcją w lokalnych władzach.
Co roku w katastrofach górniczych w ChRL ginie około tysiąca osób, chociaż liczba ta spadła nieco w ciągu ostatniej dekady.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.