Fortunę zapisała w spadku swojej wsi mieszkanka Beaumont w zachodniej Francji. 1,8 tys. mieszkańców cieszy się z nieoczekiwanego "złotego deszczu" - donosi w środę "Le Parisien".
Owa pani zmarła w styczniu w wieku 100 lat. Swej wsi zapisała cały majątek, wart 620 tysięcy euro. Miejscowe władze poinformowały o tym dopiero teraz, kiedy wyjaśnione zostały wszelkie kwestie prawne.
Spadek sfinansuje w Beaumont budowę biblioteki, żłobka i sali bankietowej. Ponadto mieszkańcom obniżony zostanie lokalny podatek.
Abp Galbas: najważniejszym zadaniem Kościoła jest nieść nadzieję współczesnemu światu.
Zacytował słowa znanego w Izraelu pisarza, Dawida Grossmana.
Odebranie przysięgi przez Zgromadzenie Narodowe rozpocznie się o godzinie 10.