Fortunę zapisała w spadku swojej wsi mieszkanka Beaumont w zachodniej Francji. 1,8 tys. mieszkańców cieszy się z nieoczekiwanego "złotego deszczu" - donosi w środę "Le Parisien".
Owa pani zmarła w styczniu w wieku 100 lat. Swej wsi zapisała cały majątek, wart 620 tysięcy euro. Miejscowe władze poinformowały o tym dopiero teraz, kiedy wyjaśnione zostały wszelkie kwestie prawne.
Spadek sfinansuje w Beaumont budowę biblioteki, żłobka i sali bankietowej. Ponadto mieszkańcom obniżony zostanie lokalny podatek.
Trzydniowe rekolekcje dla biskupów rozpoczną się 19 listopada.
Kończy się najdłuższy w historii Stanów Zjednoczonych paraliż pracy rządu federalnego.
Jezus miał rzekomo 49 razy ukazać się gospodyni domowej Madeleine Aumont.