Minister budownictwa Inguszetii Rusłan Amierchanow został zastrzelony w środę w stołecznym mieście Magas - podało MSW tej rosyjskiej republiki na Północnym Kaukazie.
"Dziś rano dwóch nieznajomych w maskach, jeden z automatem, drugi z pistoletem, wtargnęło do gabinetu ministra i z bliska oddało strzały do Rusłana Amierchanowa i jego asystenta Magomieda Amierchanowa, który próbował przeszkodzić zabójcom. Minister zmarł od poniesionych ran, jego asystent jest ranny" - opisał zdarzenie przedstawiciel MSW.
Dodał, że samochód, którym uciekli sprawcy, miał numery rejestracyjne Osetii Północnej.
Siły bezpieczeństwa Inguszetii wiążą zamach z działalnością służbową ministra - podała agencja ITAR-TASS. W ostatnim czasie przeprowadzano w republice kontrole inwestycji budowlanych. Niewykluczona jest jednak i wersja obyczajowa zabójstwa.
ITAR-TASS przypomina, że na Północnym Kaukazie dokonano w ostatnich miesiącach kilku głośnych zabójstw, których ofiarami byli przedstawiciele administracji państwowej i obrońcy praw człowieka.
22 czerwca w zamachu bombowym ciężko ranny został prezydent Inguszetii Junus-Bek Jewkurow. Oskarżył on o zamach kaukaskich rebeliantów.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.