Modlitwa za uchodźców zabrzmi w sobotę na przełęczy Brenner, gdzie powstaje ogrodzenie 370-metrowej długości i 4-metrowej wysokości, mające utrudnić migrantom przedostanie się z Włoch do Austrii.
Wymownym znakiem będzie to, że na pogranicze zostaną przywiezione trzy krzyże z Lampedusy, wykonane ze szczątków łodzi rozbitków docierających na tę wyspę.
Modlitwę poprowadzi ordynariusz Bolzano bp Ivo Muser, który w przededniu tego wydarzenia przypomina, że Europa potrzebuje symboli jedności, solidarności i otwartości, a nie kolejnych murów i znaków wykluczenia. Dwa półmetrowe krzyże z Lampedusy zostaną przekazane włoskim i austriackim skautom, którzy będą uczestniczyć w modlitwie, a trzeci pozostanie na terenie granicznej diecezji Bolzano.
W ciągu dwóch ostatnich dni w Cieśninie Sycylijskiej uratowano 4 tys. migrantów, a ok. 100 zginęło w morskiej otchłani. Przeprowadzono 19 akcji ratunkowych. Dziś wieczorem spodziewane jest przybycie łodzi z kolejnymi 700 uchodźcami.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.