Reklama

85-latka przyszła z Włoch na Jasną Górę

85-letnia Włoszka Emma Morosini pieszo przyszła z Włoch na Jasną Górę. Przez półtora miesiąca pokonała ponad 1,3 tys. km. Pątniczka była już w częstochowskim klasztorze siedem lat temu, odwiedziła też pieszo inne europejskie sanktuaria maryjne.

Reklama

Kobieta wyruszyła do Częstochowy z Castiglioni Siviere we włoskiej prowincji Mantova.

Pomysł pieszego pielgrzymowania zrodził się na początku lat 90., kiedy pani Emma ciężko zachorowała. Po dwóch latach wygrała walkę z chorobą i poszła pieszo do Lourdes na południu Francji. Potem była m.in. w Fatimie, Gwadelupe i na Jasnej Górze. Pielgrzymuje w okresie wakacji, a w pozostałych miesiącach pomaga chorym w szpitalach.

"Moje wędrowanie jest też swego rodzaju katechizacją. Ludzie, mieszkający w małych wioskach, w których ksiądz posługuje tylko od czasu do czasu, widząc mnie z różańcem, rozmodloną, cieszą się, że spotykają kogoś wierzącego, kogoś, kto się jeszcze modli. Odczytuję to, że dla nich to też jest łaska" - powiedziała Emma Morosini, cytowana przez biuro prasowe Jasnej Góry.

Wśród największych problemów, jakie dotykały ją w czasie drogi, pątniczka wymienia nieznajomość języka, obolałe stopy i kłopoty ze znalezieniem noclegu. Kobieta finansuje wędrówki z własnych oszczędności. Podczas pielgrzymek wynajmuje pokoje w hotelach lub u prywatnych osób, w ciepłe dni śpi i odpoczywa także pod gołym niebem, np. na ławce w parku.

W tym roku na Jasną Górę przybyło w sumie ponad 230 pieszych pielgrzymek, w których wędrowało blisko 140 tys. osób.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
1°C Niedziela
rano
3°C Niedziela
dzień
4°C Niedziela
wieczór
4°C Poniedziałek
noc
wiecej »

Reklama