Spośród ponad 48 tysięcy zakonnic w USA najliczniejszą grupę stanowią siostry w wieku 30-39 lat.
Z informacji, które podała Katolicka Agencja Informacyjna w USA (Catholic News Agency – CNA) powołując się na najnowsze statystyki ogłoszone przez Konferencję Głównych Przełożonych Żeńskich (CMWR) wynika, że siostry w tym przedziale wiekowym stanowią obecnie najliczniejszą grupę wśród wszystkich amerykańskich zakonnic. Liczniejszą nawet niż ta, którą stanowią siostry w wieku 60-69 i 70-79 lat.
Średni wiek postulantek to 27 lat, a nowicjuszek – 29 lat. Średnia wieku sióstr, które składają śluby czasowe to 32 lata.
Jak podaje CNA, obecnie około 80 procent wszystkich amerykańskich zakonnic stanowią siostry czynnie zaangażowane w posługi w Kościele. 17 procent z nich pomaga chorym i cierpiącym, 19 procent pracuje w systemie oświaty, 11 procent jest zaangażowanych w edukację i katechizację.
Konferencja Głównych Przełożonych Żeńskich powstała w 1992 roku jako przeciwwaga dla Konferencji Kierownictwa Zakonów Żeńskich (LCWR). Działalność tej drugiej, zrzeszającej zdecydowaną większość wszystkich zgromadzeń żeńskich w USA, była powodem doktrynalnych sporów między amerykańskimi zakonnicami i Stolicą Apostolską. W wyniku sporów i kryzysu żeńskiego życia zakonnego w USA rozpoczęta została w 2009 roku wizytacja zgromadzeń zakonnych. Jak podawał „Znak” w numerze na lipiec-sierpień 2015, według ustaleń Center for Applied Research in the Apostolate na Georgetown University (Waszyngton) w 1950 r. było w tym kraju 147 tys. sióstr – i wtedy nastąpił lawinowy wzrost liczby powołań – do 1965 r. przybyło 28 tys. zakonnic. Tymczasem w 2000 r. liczba ta spadła do 80 tys. Zaprezentowane w maju 2016 roku dane z pracowni Georgetown University mówią o 48,546 siostrach pracujących obecnie w USA, z czego około 6 tys. stanowią zakonnice zrzeszone w CMWR.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...