Rafał Majka zdobył brązowy medal w wyścigu kolarskim na igrzyskach w Rio de Janeiro.
To był niezwykle dramatyczny wyścig, w którym znakomicie zaprezentowali się Biało-Czerwoni. Najpierw od 15. km Michał Kwiatkowski brał udział w ucieczce, która jechała na czele przez niemal cały dystans. Jednak dopiero kilkanaście kilometrów przed metą ruszył decydujący, jak się wydawało atak z udziałem Rafała Majki, Vincenzo Nibalego i Sergio Henao. 11 kilometrów przed metą na zjeździe Włoch i Kolumbijczyk przewrócili się. Polak pomknął samotnie ku mecie. W samej końcówce dopadli go jednak sprinterzy: Belg Greg Van Avermaet (zdobył złoto) i Duńczyk Jakob Fuglsang (srebrny medal). Polakowi, który wyraźnie nie miał już sił walczyć na finiszu, przypadł brąz.
To pierwszy medal dla Biało-Czerwonych na igrzyskach w Rio.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.