Jeden z dwóch samolotów, w których w środę wieczorem ogłoszono alarmy bombowe, bezpiecznie wylądował na lotnisku w Brukseli - podał dziennik "Le Soir" na stronach internetowych.
Według gazety, chodzi o lot Boeinga 737 skandynawskich linii SAS z Oslo. Powołując się na informacje podane na Twitterze przez jednego z pasażerów, gazeta informuje, że kapitan samolotu ogłosił alarm 20 minut przed lądowaniem. Nic się nikomu nie stało.
Wcześniej prokuratura federalna w Brukseli poinformowała, że "zagrożenie jest wystarczająco poważne", by wprowadzić nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Na lotnisku postawiono m.in. w stan gotowości strażaków i służby medyczne.
"To, co przeszkadza najbardziej w rozmowie, to pokusa niedostrzegania (przez Niemców) Polski".
Rolnicy (...) nie wierzą w żadne polityczno-urzędnicze obietnice
Gwałtowna burza śnieżna uderzyła w rejon doliny Gama w sobotnią noc.
Komisja Episkopatu Polski ds. Misji przed Tygodniem Misyjnym.