Zostało wprowadzone przez papieża Piusa XII encykliką "Ad caeli Reginam" w 1954 roku.
Obchodzone jest w Kościele katolickim 22 sierpnia. Na kartach Apokalipsy św. Jana Maryja jest przedstawiana jako Królowa. Wynika to z bardzo bliskiej więzi, jaka łączyła Jezusa z Maryją - tak bliskiej, że Jezus udzielił Jej uczestnictwa w swoim królowaniu. Kościół już od IV wieku często nazywał Maryję Królową - zwłaszcza w licznych pieśniach, modlitwach i litaniach.
Mówi o. Stanisław Tasiemski, dominikanin.
Maryja nie jest Królową absolutną, najwyższą i jedyną. Jest nad Nią Bóg i tylko On ma najpełniejsze prawo do tego tytułu. Jeśli więc Maryję nazywamy Królową, to jedynie ze względu na Jej Syna. Godność Jej Boskiego Macierzyństwa wynosi Ją ponad wszystkie stworzenia, czyni Ją Królową aniołów i wszystkich świętych, królową nieba i ziemi. Królewskość Maryi jest więc pośrednia. Tylko Pan Bóg jest władcą najwyższym i jedynym.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.