Władze USA i Egiptu dokonują aresztowań w ramach operacji przeciwko szajce wykradającej poufne informacje osobowe w celu plądrowania kont bankowych - informuje w środę agencja Associated Press.
Rzeczniczka FBI w Los Angeles Laura Eimiller powiedziała, że agenci przystąpili w środę rano do aresztowań w Kalifornii, Nevadzie i Północnej Karolinie. Łącznie w USA i w Egipcie oczekuje się ok. 100 aresztowań.
Szajka jest podejrzana o stosowanie tzw. phishingu. Terminem tym określa się wyłudzanie, najczęściej pocztą elektroniczną, poufnych informacji - haseł, nazw użytkownika, danych kart kredytowych itp. - przez podszywanie się pod wiarygodne portale czy fora internetowe. Tworzone są fałszywe strony internetowe, do złudzenia przypominające oryginalne, a właścicieli kont pocztowych prosi się mailami o zalogowanie się, podając link do rzekomo oryginalnej strony...
Według rzeczniczki FBI ofiarami szajki mogły paść tysiące ludzi, tracąc w sumie "parę milionów" dolarów.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.