Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ Rosję oskarżono o barbarzyństwo i popełnienie zbrodni wojennych na Bliskim Wschodzie.
Przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii twierdzą, że rosyjskie i syryjskie siły przeprowadziły w ostatnich trzech dniach ponad 150 nalotów.
Po ostatnim nieudanym rozejmie ataki zostały wznowione, a na celowniku znalazły się placówki medyczne, szkoły i konwoje humanitarne. Tylko w zeszłym tygodniu 19 września ostrzelano ciężarówki z pomocą oenzetowską dla Urm al-Kubra. Zginęło wtedy 12 wolontariuszy Czerwonego Krzyża. Z kolei w Aleppo zbombardowany został kolejny szpital. Specjalny ONZ-etowski wysłannik do Syrii Staffan de Mistura poinformował, że widział nagrania wideo i zdjęcia dowodzące, iż użyto bomb zapalających, które zabijają i okaleczają setki cywilów. W ostatnich atakach zginęło 213 osób, a jak podaje organizacja Save the Children, ponad połowa ofiar to dzieci. „Ta sytuacja ciąży na sumieniu wspólnoty międzynarodowej” – alarmuje nuncjusz apostolski w Damaszku, abp Mario Zenari.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.