"Pomóż dzieciom przetrwać zimę" to akcja charytatywna polegająca na zbieraniu darów dla potrzebujących rodzin z dziećmi. 20 listopada akcję rozpocznie zbiórka uliczna, potem - do końca roku - dary będą gromadzone na różnych imprezach w całym kraju.
Akcja zrodziła się 24 lata temu w Lublinie, z biegiem lat rozprzestrzeniła się po różnych regionach kraju. W ubiegłym roku zebrano blisko 250 ton darów, pomoc trafiła do 15 tys. rodzin wielodzietnych i ponad stu placówek wychowawczych.
"Jesteśmy pospolitym ruszeniem, każdy może do nas dołączyć. Przygotowania organizacyjne już trwają, rejestrują się kolejne sztaby naszej akcji. Mamy już zgłoszenia z całej Lubelszczyzny, a także z Podkarpacia, Katowic, Warszawy, Koszalina, Krakowa" - powiedziała pomysłodawczyni akcji, dziennikarka Polskiego Radia Lublin, Ewa Dados. To podczas jej audycji dla dzieci pt. "Jasiek", powstała idea zbiórki. W poszczególnych miejscowościach dary zbierają społecznicy, którzy organizują się w sztaby i rejestrują je w komitecie koordynującym akcję w Lublinie. Formularz zgłoszenia można znaleźć na stronie internetowej www.pdpz.pl. W ubiegłym roku w całym kraju w akcji uczestniczyło ok. 8 tys. wolontariuszy, zarejestrowano 566 sztabów.
20 listopada akcję w całym kraju rozpocznie uliczna zbiórka darów. W ruchliwych punktach poszczególnych miejscowości staną samochody oznakowane logo akcji: żółtym, uśmiechniętym słoneczkiem z napisem "Pomóż dzieciom przetrwać zimę". Później, do końca roku, zbiórki darów będą prowadzone na koncertach, aukcjach, zawodach sportowych i innych imprezach.
Można przynosić trwałą żywność, słodycze, ubrania, zabawki, przybory szkolne, książki, artykuły higieniczne, kosmetyki. Wolontariusze nie będą zbierać pieniędzy.
Powołane sztaby samodzielnie - w porozumieniu z samorządami, pomocą społeczną, parafiami - wyszukują potrzebujących w swoich miejscowościach. Zebrane dary przekazywane są do rodzin wielodzietnych i ubogich, domów dziecka, świetlic środowiskowych, ośrodków szkolno-wychowawczych.
W Lublinie z wolontariuszami od początku akcji współpracuje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. "W tym roku będziemy się starali dotrzeć z pomocą do rodzin z jednym bądź dwójką dzieci. Do rodzin wielodzietnych jest skierowany program +Rodzina 500 plus+, więc ich sytuacja się poprawia. Będziemy też docierać do osób samotnych, starszych i niepełnosprawnych, które potrzebują pomocy" - powiedziała Magdalena Suduł z lubelskiego MOPR.
"W ubiegłym roku rozdysponowaliśmy ponad 21 ton darów wśród przeszło tysiąca rodzin. W tym roku, sądząc z liczby napływających próśb, bardzo wstępnie oceniamy, że potrzebujących może być około 600 rodzin" - dodała Suduł.
Wsparcie zadeklarowała Caritas Archidiecezji Lubelskiej. "Będę zachęcał zespoły parafialne Caritas do współpracy ze sztabami tej akcji bądź ich zakładania, aby ludzie mogli te dary lokalnie zagospodarować" - powiedział jej dyrektor, ks. Wiesław Kosicki.
"Jesteśmy podmiotem kościelnym, dlatego ważne jest dla nas to, aby uwrażliwiać ludzkie serca na biedę. Ona wciąż, mimo wielkiej pomocy państwa, jest obecna w naszych miastach i wioskach. Stąd nasz ciągły apel, by pomagać, a ta akcja przypomina o potrzebie dzielenia się z potrzebującymi" - dodał ks. Kosicki.
Tegoroczną akcję, podobnie jak ubiegłoroczną, objęła patronatem honorowym małżonka Prezydenta RP Agata Kornhauser-Duda.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.